Wylot będzie zapewne z Warszawy. Zawsze jednak szukamy tańszych/ komfortowych połączeń. Na pewno będzie to lot przez Buenos Aires i następnego dnia od wylotu zameldujemy się w Mendozie. Po przylocie i check-in w hotelu pomyszkujemy z pewnością w poszukiwaniu dobrego Malbeca i kawałka steka – należy zrobić podbudowę pod kolejne dni wysokogórskiej eksploracji. Sprawdzenie sprzętu i nocleg.
Po śniadaniu zostaniemy przewiezieni na spotkanie z naszymi przewodnikami, gauchos (będą dbać konie) oraz .. oczywiście z końmi. Załatwimy formalności graniczne i pierwszy nocleg wypadnie w górskim schronisku. Już drugiego dnia, po 2h jazdy, wjedziemy na wysokość ok. 4380 metrów. Miejsce nosi nawę „bramy argentyńskiej”. Po 5 h jazdy w dół, dotrzemy do rzeki Tunuyan i prostego górskiego schroniska (własność armii aregentyńskiej). Tutaj noc. Ważna informacja! Bez wątpienia w tym dniu będziemy siedzieć na grzbiecie konia najdłużej! Trzeci dzień pozwoli na wypoczynek. Chętni będą mieć okazję do krótkiego trekkingu z przewodnikiem. Po południu gauchos popiszą się swoimi umiejętnościami w posługiwaniu lassem i boleadoras. W czwartym dniu po śniadaniu mamy przekraczanie rzeki! W dalszej części dnia przejazdy z widokiem na Mount Tupungato (6800 m n.p.m). Tego dnia mamy ostatni popas po stronie argentyńskiej. Jeśli pogoda pozwoli śpimy pod gwiazdami! Możliwość relaksującej kąpieli w wodach mineralnych.
Następnego dnia po śniadaniu znowu będziemy się wspinać. Tym razem na wysokość 4030 metrów w kierunku granicy z Chile. Ze względu na warunki fitosanitarne pożegnamy na granicy rumaki argentyńskie i naszych gauchos. Chilijscy koniarze zwiozą nas w dół w kierunku gorących źródeł Plomo. Tutaj czeka nas kolejne przekraczanie rzeki, a za nim … transfer samochodowy, którym dotrzemy do San Gabriel, gdzie załatwimy formalności graniczne. Nocleg w ciekawym miejscu. Rano powinnismy pojechać do Santiago, ale ja proponuję Wam zmianę i udział w 16 km raftingu na rzece Maipo! Dopiero po nim pojedziemy do stolicy, ale nie do centrum tylko na lotnisko, a z niego samolotem na Pustynię Atacama. Pożyczymy van – camper – na dachu jest namiot dla 4 osób, dla intymności zabierzemy jednak małe namiotowe dwójki, gdyby miało się okazać, że różnimy się charakterem:). Kolacja w San Pedro, Camp na pustyni. Z pewnością zimno.
Po śniadaniu i zakupach piknikowych wyruszymy w kierunku Lagunas Altiplánicas, Miscanti i Miñiques oraz do Salar de Atacama. Po drodze lunch piknikowy, na nocleg pojedziemy w kierunku Termas de Puritama. Termy leżą w kierunku gejzerów Tatio, a tam warto bez wątpienia być już bardzo wcześnie rano (wtedy są najbardziej aktywne no i widoki spektakularne przy wschodzącym słońcu). Dlatego rano bez jedzenia na termy! Po wschodzie słońca możemy sobie tam spokojnie zrobić śniadanie. Na późny lunch i uzupełnienie zapasów sugeruję zajechać do San Pedro. Stąd mamy tylko rzut kamieniem do Valle de la luna, ponieważ 12 tego stycznia jest pełnia księżyca! To się oczywiście nazywa perfekcyjne planowanie:)). Rano, (ponieważ planujemy spać w Dolinie Księżycowej), zajedziemy do miasteczka i oddamy samochód, a tam będzie już na nas czekał transfer do Boliwii.
Po złapaniu śniadania w rękę ruszymy w kierunku chilijsko – boliwijskiej granicy . Wybrałem skróconą wersję programu oraz samochód z kierowcą dla 4 osób, a nie dla 6. Uwaga! będzie bardzo wysoko – miejscami pod 4500 m n.p.m. Po drodze zjawiskowe widoki, a w Uyuni – wiadomo – mega pola solne, no i jako bonus cmentarzysko pociągów. Spanie w spartańskich warunkach oraz w jednym ciekawym miejscu – hotelu solnym. Powrót do Chile w 3 dniu wyprawy. Karzemy się zawieźć na lotnisko! Lot do Santiago, nocleg i kolacja w mieście.
Chociaż miasto nie jest szczególnie spektakularne, ma kilka świetnych knajp i przy dobrej pogodzie niezły widok na wulkan. Popołudniu pożyczymy samochód i pojedziemy się relaksować. Dwa dni w jednej z pobliskich dolin z winem!
Wino, relaks, basen, konie (polo?), czytanie książki, niecnierobienie, lub odwrotnie. Jednym słowem, każdy znajdzie coś dla siebie. 19 stycznia powrót do kraju. Przejazd na lotnisko – oddanie samochodu. Lot przez Buenos Aires do Polski (przylot 20 stycznia). Do zobaczenia na następnej wyprawie! Co powiecie na: BHUTAN W TYDZIEŃ, BUGGY BRAZYLIA, GORYLE GÓRSKIE W UGANDZIE. Jeśli poszukujecie inspiracji nie powinniście pominąć postów na blogu Janusza Gałki, ani też naszego profilu instagramowego Milesawaytravel
Koszt udziału w eskapadzie Konno przez Andy od osoby: 9 dni 9562 PLN, 17 dni 13 979 PLN.
CENA ZAWIERA:
Program 9 dni:
loty w klasie ekonomicznej Buenos Aires – Mendoza, Santiago de Chile – Buenos Aires
nocleg w Mendozie ze śniadaniem w pok. 2 os.
wyprawę konną z pełnym wyżywieniem i transferami aż do Santiago
rafting w Maipo
nocleg ze śniadaniem w Santiago de Chile
ubezpieczenie KL i NW podstawowe
telefon satelitarny na wyposażeniu grupy – emergency
Program 17 dni oprócz powyższych dodatkowo:
wynajęcie campera w Calama (uwaga! w Chile nie da się zawrzeć ubezpieczenia z udziałem własnym na „0” zł)
noclegi w camperze (w namiocie na dachu samochodu, lub w namiocie obok campera)
podróż z pełnym wyżywieniem do Boliwii i z powrotem
noclegi w ramach podróży do Boliwii w hotelach klasy turystycznej, pokoje dwuosobowe
wynajęcie samochodu w Santiago (udział własny jw.)
1 nocleg ze śniadaniem w Santiago w pokoju 2 os.
2 noclegi ze śniadaniem w winnicy w pokoju 2 os.
ubezpieczenie KL i NW podstawowe
CENA NIE ZAWIERA:
Program 9 dni:
międzynarodowych biletów lotniczych na trasie port wylotu – Buenos Aires, Buenos Aires – port powrotu (od ok. 4000 tys. zł na loty z Polski)
transferu w Mendozie z lotniska do miejsca zakwaterowania (taksówka)
wstępów do parków narodowych
transferu w Santiago de Chile z hotelu na lotnisko (taksówka)
ewentualnych napiwków
telefonów
posiłków i napojów poza wymienionymi w programie
innych fakultatywnych
Program 17 dni oprócz powyższych nie zawiera dodatkowo:
biletu lotniczego Santiago de Chile – Calama – Santiago de Chile (od ok. 500 zł)
paliwa do samochodów
ewentualnych opłat autostradowych
Cena zgodnie z kursem dnia mBank, (1 USD = 3,8549)
Ceny mogą ulec zmianie ze względu na dostępność usług, różnice kursowe lub zmiany opłat taryfowych i podatków. Cena zawiera wynagrodzenie Polandevents. Przy potwierdzeniu rezerwacji obowiązują Ogólne Warunki Uczestnictwa stanowiące załącznik do oferty.